sobota, 19 listopada 2011

Sen o Warszawie

Przypomniało mi się, że zrobiłam kiedyś te foty specjalnie z myślą o blogu, więc dziś je zamieszczam.


8 komentarzy:

  1. Pomieszkiwało mi się niedaleko tychże ulic za bardzo wczesnego młodu.

    OdpowiedzUsuń
  2. To tak samo jak ja, tylko na odwrót.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na odwrót Ci się pomieszkiwało? Współczuję... :D

    OdpowiedzUsuń
  4. I am I zastosował wybieg stylistyczny w myśl zasady "takie coś z takim czymś bez takiego czegoś". I wszystko jasne. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja już od dawna robię zdjęcia wyłącznie na blogi, tylko w koncu nie zawsze wszystkie idą do publikacji. Np. ostatnio mam masę mazowieckich i łódzkich plenerów... no przeca na Warszavkę nie będę wstawiać wyłącznie mazowieckiej wsi.A blog podróżniczy zabiłam, bo mi tam jakis oblesny baner wrzucili. A nie chce mi się importować wszystkiego od nowa na bloggera (zwlaszcza, że musiałabym ręcznie).
    Na Zaciszu bywam naprawdę rzadko, na tych ulicach nie byłam na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wybiegłem (stylistycznie) na suchego prze-stwór oceanu - nóż nuża się w bżuhu...

    OdpowiedzUsuń