czwartek, 23 sierpnia 2012

Pozdrowienia ze środka Marszałkowskiej

Przepraszam za paluszek w obiektywie. Niefconcy. Byłam tak zaaferowana możliwością zrobienia zdjęcia ze środka jednej z dużych, głównych i (zazwyczaj) bardzo ruchliwych ulic Warszawy, że nie zauważyłam palucha.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz