czwartek, 30 czerwca 2011

Prawda obiektywna

Wczoraj:
„Anna Rogowska złamała tyczkę i zraniła rękę”
Dzisiaj:
"Lekarza! Lekarza!" - dramat największej polskiej gwiazdy. Zobacz makabryczny wypadek"

Żeby nie było, że się znowu czepiam, ale to chyba dobry przykład na to, jak media kształtują obraz otaczającej nas rzeczywistości. Nie umniejszam też problemu, jakim kontuzja dłoni jest dla Pani Anny Rogowskiej (uraz, rekonwalescencja, zagrożone starty, etc.). Zauważam jedynie, że jeszcze wczoraj wieczorem ta informacja była jedynie wypadkiem, dziś już możesz obejrzeć makabryczny film... A przecież fakt (obiektywny) od wczoraj pozostaje taki sam: pękła tyczka przy wybiciu, raniła dłoń skoczkini, Rogowska spadła na materace. Kropka. Takie rzeczy się w sporcie zdarzają, niestety.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz