Przyszedł dziś nasz kurier. Dobry, dobry, paczuszka, śmuszka... Najlepszego w nowym roku, bla, bla... Wyciągam do niego łapkę i mówię: DużeKa (żeby darować sobie te formalności Pan/Pani). Na co on odłożył długopis, uścisnął mi rękę i mówi: Sylwester.
To się spóźnił znaczy
OdpowiedzUsuńImprezował z Melanią, co się miał nie spóźnić...
OdpowiedzUsuń