piątek, 29 października 2010

Kod dostępu

Maila o takim tytule dostałam z jakiegoś bliżej niezidentyfikowanego adresu. Znaczy ok, ok - było nazwisko jakiejś pani plus zaznaczenie, że dostają takiego maila wszyscy szczęśliwi (?) posiadacze kont Onetpoczty.

Zgodnie ze zwyczajem, jaki mnie ostatnio opanował, a który - o dziwo - czasem działa, odpisałam z prośbą o niezaśmiecanie mi skrzynki pocztowej. Zaraz natychmiast przyszedł mail, że moje zgłoszenie zostało zarejestrowane i skontaktuje się ze mną pracownik Reader`s Digest.

W takich chwilach czuję się ćwierćmózgiem...

Inna sprawa, że niejaki Reader`s Digest jest bodaj najbardziej znienawidzoną marką w Polsce, właśnie ze względu na ich agresywny i podstępny marketing. Ja osobiście mam do nich własną, prywatną, zajebistą zadrę za to, że w dniu pogrzebu mojego śp. Taty przysłali na jego nazwisko swoją nieśmiertelną kopertę z informacją, że wygrał w loterii...

Reasumując: "Kod dostępu" oznaczcie od razu jako spam i NIE ODPISUJCIE.

Ja czekam na rozwój sytuacji. Całość jednakowoż przypomina mi skecz - monolog w wykonaniu Jana Kobuszewskiego "Książka życzeń i zażaleń", do obejrzenia tu: http://www.youtube.com/watch?v=ZzivIBKepP4&feature=related

3 komentarze:

  1. Ten skecz kojarzy mi się z wieloma sytuacjami, które przeżyłem, ot choćby z moim listem do Straży Miejskiej. Taki nasz los. Słodkie słówka zamiast faktów.

    Teraz już nawet czasem pisząc do operatora komórkowego dodaję, że proszę o odpowiedź bez frazesów i udawanego zainteresowania.

    A maila dostałem takiego samego. Swoją drogą zauważyłaś jak się wycwanili ostatnio? Zamiast nazw sklepów albo firm mamy jako nadawców typowe imiona i nazwiska zapewne nieistniejących pań i panów w efekcie czego filtry antyspamowe to puszczają...

    OdpowiedzUsuń
  2. Otóż reszta korespondencji wygląda następująco:
    "Szanowna Pani,
    Jeśli nie jest Pani zainteresowana otrzymywaniem maili od Reader's Digest prosimy o rejestrację sprzeciwu na stronie: www.loteriard.pl/preferencje/optout.php
    Z poważaniem,
    Imię i Nazwisko"

    Moja uwaga: jeden komputer = jeden mail. Żeby zarejestrować sprzeciw odnośnie więcej niż jednego adresu musiałam się zalogować z innego komputera.
    Bez komentarza.

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie same chamstwo jestzestronyPCH.Cofziennie wysylanie ankiet do rejestracji w loteriach .Czy pracujatam barany zenie potrafiazarejestrowacrazwyslanych danych ,czy muszapodzielicsiezCBA,CBS,CZY TEZWYWIADEM WOJSKOWYM.Wynika z tego ze ..SNOWDEN mial racje.

    OdpowiedzUsuń