"...jeśli mogę coś doradzić wyłącz tą cenzurę "tylko dla dorosłych" bo zapewne wielu odstrasza, a to strata zważywszy talent jaki masz".
Tak mi doradził w liście pewien dobrze wszystkim znany Czytelnik tegoż bloga, niejaki WielkiePe. Za dobre słowo dziękuję. Posłuchałam się go, jak widać i znikło ostrzeżenie o zawartości +18. Teraz będę musiała pohamować się z przeklinaniem...
Przyznam nieskromnie, że dziś przeczytałam wszystkie zamieszczone tu posty i doszłam do niezwykle budującego wniosku, że literatura blogowa wychodzi mi całkiem nieźle. Jeśli jeszcze ktoś ma ochotę dołączyć do mojego fanklubu to bardzo proszę, śmiało i bez krępacji! A ja ze swej strony obiecuję karmić Was nadal moim talentem.
Jestem genialny! Od dziś możecie nazywać mnie: Sid Władca Płomieni!
Czytałam i czytać mam zamiar bezustannie :-)
OdpowiedzUsuńSuper! :-)
OdpowiedzUsuńJa też czytałam :) Czytałem znaczy się. I nadal czytam. Amen. :)
OdpowiedzUsuńI nie przestawaj. ;-)
OdpowiedzUsuń