`Excuse me while I spell my name - "boat" and "ship" could sound the same`
sobota, 18 maja 2013
Wiosna w ogrodzie
Zastanawialiście się kiedyś jak strażacy podlewają ogródek? O tak:
Może dobrze nie widać, to podpowiem: podłączają się do hydrantu, włażą z sikawką na wieżę i podlewają. Swój ogródek i ćwierć skrzyżowania przy okazji. :-)
Domyślam się, że pijesz do armatek wodnych rozpędzających marsze niepodległościowe. A swoją drogą to szkoda, że z ulic zniknęły polewaczki. Odcinając się od minionego ustroju odcięliśmy wszystko za jednym zamachem - to co złe i to co dobre, jak leci. Zawsze to jednak zmyło trochę kurzu z ulic i robiło się przyjemniej. Cóż...
Niech polewają. Polewaczki wyjadą na ulice dopiero w listopadzie.
OdpowiedzUsuńDomyślam się, że pijesz do armatek wodnych rozpędzających marsze niepodległościowe.
OdpowiedzUsuńA swoją drogą to szkoda, że z ulic zniknęły polewaczki. Odcinając się od minionego ustroju odcięliśmy wszystko za jednym zamachem - to co złe i to co dobre, jak leci. Zawsze to jednak zmyło trochę kurzu z ulic i robiło się przyjemniej. Cóż...