tag:blogger.com,1999:blog-5631172506401299280.post6608814896550369463..comments2023-03-27T12:06:32.986+02:00Comments on DużeKa: Jak by to było, gdyby mnie nie było?*DużeKahttp://www.blogger.com/profile/05940793473420414225noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-5631172506401299280.post-53329836233289807092011-03-03T07:54:06.444+01:002011-03-03T07:54:06.444+01:00Testament powienien mieć KAŻDY, NIEZALEŻNIE od teg...Testament powienien mieć KAŻDY, NIEZALEŻNIE od tego czy posiada dom, samochód i kilka kont w banku czy też brakuje mu do pierwszego. To po prostu znacznie ułatwi życie tym, którzy muszą zamknąć jego sprawy...Portierhttps://www.blogger.com/profile/15495430127127397607noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5631172506401299280.post-13108411329379309892011-03-02T18:56:08.607+01:002011-03-02T18:56:08.607+01:00Testament powinien mieć każdy, który coś posiada. ...Testament powinien mieć każdy, który coś posiada. Reszta jak wyżej u Portiera. <br /><br />Powiem jeszcze jedno, niejako w uzupełnieniu mojego posta. Otóż jest powiedzenie "żyj, jakby nie było jutra", jakby każdy dzień miał być tym ostatnim. Gdyby potraktować to powiedzenie dosłownie - jutra nie ma, jutro kończy się świat, nie muszę się martwić tym, co będzie jutro, bo mnie nie będzie - to nie wiem, jak Wy, ale ja zrobiłabym mnóstwo głupot. Przykład Portiera z wycieczką, to tylko wierzchołek góry lodowej. Mnie na przykład całe życie frapuje jakie to uczucie być naćpanym, ale tak konkretnie jakąś kokainą czy innym paskudztwem. Gdyby miało nie być jutra chciałabym wreszcie tego spróbować. Chciałabym się upić ostatni raz, a co. Pewnie też bym wypaliła ze trzy paczki papierosów. Wypiłabym dowolną ilość... chciałam napisać alkoholu, ale właściwie czegokolwiek - przecież jutra nie ma, więc pieprzyć konsekwencje. W skrajnym przypadku mogłabym nawet uprawiać dziki seks złapać HIV, albo zajść w ciążę, albo jedno i drugie, przecież nie ma jutra! Nie liczy się. Mogę nawet popełnić zbrodnię i nie poniosę za nią kary. Czy więc patrząc z tej perspektywy ma sens powiedzenie "żyj, jakby nie było jutra"? Żadnego. Świadomie nie zrobię bardzo wielu rzeczy ze względu na konsekwencje tych działań.DużeKahttps://www.blogger.com/profile/05940793473420414225noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5631172506401299280.post-50219330142579824692011-03-02T16:13:03.844+01:002011-03-02T16:13:03.844+01:00Ha! Wziąłbym sobie wycieczkę dookoła świata na rat...Ha! Wziąłbym sobie wycieczkę dookoła świata na raty płatne po roku! ;)<br /><br />A poważniej to testament (najlepiej notarialny) powinien mieć każdy. Każdy też powinien brać pod uwagę, że nikt nie dał mu gwarancji nie tylko lat, ale nawet godzin, i dlatego warto żyć tak, żeby nie było za dużo głupot i zaniechań do prostowania gdy przyjdzie nam umierać.Portierhttps://www.blogger.com/profile/15495430127127397607noreply@blogger.com